Bezsenność – to powszechny problem. O tym się z reguły nie mówi, ale wiele osób się z nią zmaga. Szacuje się, iż problem z zasypianiem ma nawet do 30% społeczeństwa.
Większość to ignoruje licząc, że w końcu „samo przejdzie”, jeszcze inni próbują stosować wiele cudownych sposobów na sen. W najgorszym przypadku faszerują się różnymi lekami dostępnymi bez recepty. Jeśli bezsenność trwa długo – może być niebezpieczna. Podczas snu bowiem szybciej produkują się białka, hormony oraz odnawiają komórki. Organizm się regeneruje, do mięśni napływa znacznie więcej krwi. Te wszystkie procesy sprawiają, że rano mamy nowe siły i energię na kolejny dzień.
Skąd się bierze bezsenność?
Współcześnie często problemy ze snem są spowodowane tempem życia. Wszystko robimy w biegu, na nic nie mamy czasu. To potęguje narastający w nas stres i frustrację. Częste – zarwane z różnych powodów noce rozregulowują nasz biologiczny rytm, jeśli chodzi o sen. Do tego dochodzą różne trudności czy problemy, z jakimi się na co dzień stykamy. Kumulacja tego wszystkiego często właśnie prowadzi do bezsenności. I co ważne, dolegliwość ta może pojawić się u osób w każdym wieku.
Problemy z zasypianiem mogą także być następstwem pracy na kilka zmian. Raz śpimy w dzień, raz w południe, raz w nocy – organizm w pewnym momencie jest zdezorientowany i się zaczyna buntować.
W przypadku bezsenności oczywiście nie jest tak, że raptem wcale nie śpimy (po kilku dobach wyzionęlibyśmy wówczas ducha). Gdy już uda się zasnąć, to sen jest niespokojny, może pojawić się chrapanie, koszmary, lęki nocne, przykurcze nóg, a nawet bezdech czy lunatyzm.
Lepiej zapobiegać niż leczyć
Jest wiele sposobów, by zapobiec problemom z zasypianiem. Oczywiście przestrzeganie pewnych zasad nie zawsze uchroni nas przed tą dolegliwością, ale warto spróbować. Często bezsenność jest następstwem złych nawyków. Nie zaleca się np. objadać przed snem, pić kawy, napojów energetycznych. Warto wieczorami zadbać o wyciszenie się. Okazuje się też, że problem ten rzadziej spotyka osoby aktywne fizycznie. Dobrze więc się w ciągu dnia trochę poruszać, szczególnie, jeśli wykonuje się pracę siedzącą. Istotna jest też temperatura, jaką mamy w sypialni – nie może być zbyt wysoka, ani zbyt niska.
Kto jest w grupie ryzyka?
Bezsenność często dotyka panie, które przeszły menopauzę. Burza hormonów daje im się we znaki w wielu kwestiach, także jeśli chodzi o sen. W grupie ryzyka są też wspomniane wcześniej osoby wykonujące pracę zmianową, chorzy na depresję oraz ludzie starsi.
Jest jednak mnóstwo powodów wystąpienia tej dolegliwości, które nie są od nas zależne. Mogą one mieć np. podłoże zewnętrzne, somatogenne oraz somatyczne czy egzogenne. W pierwszym przypadku chodzi np. o panujący wokół hałas, krzyki, intensywne światło, inną strefę czasową itp.) Problematyczne mogą być także świąd, parcie na mocz czy ból różnego pochodzenia.
Czasem nie da się zasnąć, bowiem w ciągu dnia (albo w ostatnim czasie) wydarzyło się coś strasznego, co bardzo wpłynęło na nasze samopoczucie. Bezsenności sprzyjają konflikty i problemy osobiste. Dolegliwość ta może także być następstwem spożywania narkotyków oraz picia alkoholu. Niestety są też przypadki niewyjaśnione, tzn. że specjaliści nie są w stanie ustalić ich podłoża, więc trudniej też się je leczy.